poniedziałek, 27 czerwca 2016

Przed sezonem

Tyle było ważnych wydarzeń,ale nie chciało mi się pisać.Trudno to będzie teraz nadrobić.Jutro wreszcie wyjeżdżam,sezon bardzo się opóźnił z powodu remontu łódki.Największe upały przesiedziałam w domu.Mam nadzieję,że pogoda nadal będzie dopisywać.Na początku nawet byłam zadowolona,że jestem sama w domu,mogę robić,co chcę,nikomu nie przeszkadza bałagan,jaki zawsze robię podczas szycia.A szyłam tym razem lalki.Daleko im do takich,o jakich marzę i jakie podziwiam w internecie,ale trochę się nauczyłam na błędach.Po sezonie wrócę do tego.
   Inne zajęcie -to quilingowe  kartki.Córka poprosiła mnie o podziękowania dla pań z przedszkola Adamka.Rozpędziłam się i zrobiłam kilkanaście kartek,niektóre bez napisów,żeby można było je wykorzystać na różne okazje.Myślałam,że sprzedam coś na jarmarku z okazji Dnia Leśników i Myśliwych,ale nie było zainteresowania.Nie szły też obrazy ani lalki.Jeden obraz udało się sprzedać na Dniach Włocławka-i to wszystko.Najbardziej zainteresowane moimi obrazami były dzieci,jedna dziewczynka koniecznie chciała kupić koniki.Obniżyłam cenę,ale mama i tak pożałowała pieniędzy.
   Plener jak zwykle ,udany.Było kilku artystów profesjonalnych,między innymi Andrzej
Ciężko chory,nie miał siły malować,wyjechał po 3 dniach.Po powrocie do domu dowiedziałam się ,że nie żyje.Dlaczego muszą odchodzić najlepsi,a wielu drani ma się zupełnie dobrze?
   W tym roku nasze stowarzyszenie obchodzi 15-lecie.Trzeba to uczcić jakoś.Jeden z pomysłów-to 15 małych obrazków ,które goście będą mogli wygrać na loterii.Kupiłam i rozdałam małe podobrazia(20 x 20),każdy coś namaluje.Mnie spodobało się malowanie takich miniaturek,mam ich chyba kilkanaście,niektóre nie dokończone,musi wyschnąć pierwsza warstwa.Dokończę we wrześniu.Właściwie takie małe mogłabym malować na łódce.Pomyślę o tym,kiedy przyjedziemy w końcu lipca na zjazd rodzinny.
    No to teraz zdjęcia ...








To tylko kilka przykładów kartek.


Dwie miniaturki,inne jeszcze nie sfotografowane.

Kilka obrazów z pleneru.



Ten został u sponsora.


1 komentarz: